Zdaniem architektów 20 stopni to optymalna temperatura w domu. Jednak badania przeprowadzone w Lublinie wykazują, że zwykle ogrzewając mieszkanie utrzymujemy ciepło na poziomie około 22 stopni. Ta mała różnica ma duże znaczenie dla klimatu i śladu węglowego, który po sobie zostawiamy.
Zdaniem ekspertów Politechniki Warszawskiej, gdyby we wszystkich mieszkaniach w Polsce panowała temperatura 20oC obniżylibyśmy emisję CO2 wynikającą z produkcji ciepła systemowego o 2 mln ton rocznie, czyli o 10 proc! Do pochłonięcia takiej ilości dwutlenku węgla potrzeba 30 mln drzew.
Mamy świadomość, że zmiana nawyków to nie wszystko. Czujemy się odpowiedzialni za naszą planetę, dlatego by zmniejszyć emisję zanieczyszczeń i dostarczać zielone ciepło jako branża inwestujemy w działania na rzecz dekarbonizacji. Z danych Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie wynika, że do 2030 r. dostawcy ciepła systemowego zrealizują inwestycje rzędu 40-70 mld pln. Uwzględniając zmiany instalacji w budynkach oraz koszty termomodernizacji sięgną one łącznie 558 mld pln*. Proces zmiany jest nie tylko kosztowny, ale też czasochłonny i skomplikowany. Wierzymy jednak, że zanim przez niego przejdziemy, możemy już teraz, wspólnymi siłami zmienić wiele.
Zachęcamy do przyłączenia się do akcji “20 stopni dla klimatu” i zapoznania się z poradami na temat mądrego korzystania z ciepła oraz informacjami o zmianach, które zachodzą wśród dostawców ciepła systemowego.
Działajmy razem – dla dobra klimatu.
*Dane: Polski Instytut Ekonomiczny